Skała Kmity położona jest niedaleko portu lotniczego Kraków – Balice, nad charakterystycznym przełomem Rudawy, w rezerwacie przyrody o tej samej nazwie. Termin ten nie jest przypadkowy, bowiem nawiązuje on do pewnej legendy związanej z tym miejscem. Mowa o rycerzu Stanisławie z rodu Kmitów, który nieszczęśliwie zakochany
w córce Jana Bonera - Olimpii, popełnił skok samobójczy, właśnie z tej skały. Na jej szczycie stoi krzyż, który ma niejako symbolizować to wydarzenie. Na samej skale natomiast można odczytać dwie inskrypcje ściśle związane z tą legendą, pierwszą autorstwa Adama Gorczyńskiego, druga to słowa Wincentego Pola. Napisy te są wyryte w wapieniu jurajskim, czyli charakterystycznym utworze skalnym doliny Rudawy. Ponadto, omawiana atrakcja jest najwyższą skałką w otoczeniu i wznosi się na 35 m. Można podziwiać zatem krajobraz z góry lub przejeżdżając rowerem trasę pod obiektem. Rezerwat Skały Kmity cechuje się bogatą szatą roślinną, a sam masyw skalny pokryty jest murawą kserotermiczną.