Opactwo zostało założone zgodnie z regułami świętego Benedykta na wzgórzu. Z wapiennej skały góruje nad Wisłą i przebiegającymi dawniej przez Tyniec szlakami handlowymi. Jednak do dziś nie wiadomo czy mnisi sprowadzeni zostali przez Kazimierza Odnowiciela czy Bolesława Śmiałego. Podczas prac archeologicznych odkryto fragmenty XI-wiecznego kościoła zbudowanego z wapiennej kostki. Natrafiono wtedy również na groby mnichów, znajdując złoty kielich i patenę, niezwykle cenne i rzadkie znalezisko. Według niektórych naukowców spoczął tutaj również sam Bolesław Śmiały. W XIII w klasztor był świadkiem walk o tron krakowski znajdując się tuż przy granicy z księstwami śląskimi. Zbudowane wtedy fortyfikacje nie pozwoliły uchronić się przed Mongołami. Kolejny raz opactwo zostało splądrowane podczas walk o tron Polski między Władysławem Łokietkiem a Wacławem II Czeskim. XIV w to czas wielkiego rozwoju i budowy kościoła gotyckiego. W XVI w klasztor przebudowano w stylu renesansowym, a w XVII kościół uzyskał swój barokowy kształt. W 1656 r. Szwedzi spalili opactwo kończąc okres jego świetności. Po powrocie mnichów klasztor został odbudowany. Konfederaci barscy bronili się tutaj w latach 1771–72. W 1816 r. opactwo skasowano. Kościół został wyremontowany i stał się siedzibą parafii, a ruiny klasztoru tylko zabezpieczono. W 1939 r. do Tyńca przybyli benedyktyni z Belgii. Zaczęli odbudowywać klasztor i otrzymali ponownie godność opactwa. Obecnie, gdy zakończono remonty, mnisi prowadzą działalność duszpasterską, oprowadzają turystów oraz prowadzą sklepik z własnymi wyrobami. Kościół górujący nad okolicą posiada gotyckie prezbiterium i barokowy korpus. We wnętrzu znajduje się bardzo bogate wyposażenie z pięknym ołtarzem głównym i amboną w kształcie łodzi. Warte zobaczenia są również krużganki, gdzie znajduje się lapidarium, w którym zobaczyć można fragmenty kamieniarki z czasów budowy pierwszego romańskiego kościoła. W budynkach gospodarczych znajduje się Muzeum Opactwa, a na murach kawiarnia, z której można podziwiać przełomowy odcinek Wisły.