Jaszczurówka jest jednym z nielicznych miejsc w okolicach Zakopanego, gdzie występowały naturalne cieplice. Temperatura wypływającej wody osiągała około 20°C. Nazwa pochodzi od skupiających się wokół ciepłego źródła salamander plamistych, które górale nazywali jaszczurami. Ciepłe źródła wykorzystał właściciel osiedla Adam Uznański, który w latach 1861–1862 otworzył w Jaszczurówce zajazd z basenem. Obiekty kąpielowe z czasem rozbudowano i w 1891 r. istniały w tym miejscu już trzy baseny, w tym jeden kryty. W 1957 r. wykonano odwiert, który miał zwiększyć wypływ ciepłej wody. Niestety doszło do połączenia cieplicy z zimnym źródłem, co doprowadziło do obniżenia temperatury wody. Obecnie baseny zostały przekształcone w Ośrodek Czynnej Ochrony Płazów i Gadów TPN.
Salamandra plamista jest płazem ogoniastym. Jej wielkość dochodzi do 25 cm, a ciało ma charakterystyczne czarne ubarwienie z żółtymi lub pomarańczowymi plamami. Ich układ jest tak zróżnicowany, że nie występują dwa tak samo ubarwione osobniki. Jaskrawe barwy mają za zadanie odstraszenie potencjalnych drapieżników, gdyż skóra płazów zawiera silną toksynę. Wydzielana jest dopiero po zranieniu, więc nie jest groźna dla człowieka, który bierze salamandrę na rękę. Salamandry lubią miejsca wilgotne, choć unikają wchodzenia do wody. Są drapieżnikami. Polują nocą na owady i bezkręgowce. Ich cechą przystosowawczą jest jajożyworodność. W ciele samicy wylęgają się larwy, które następnie rodzą się w wodzie. Żerują w niej dopóki nie ulegną przeobrażeniu w dorosłe osobniki. Zima zapadają w stan hibernacji, uprzednio wyszukując sobie dogodnej kryjówki między kamieniami lub w spróchniałych pniach drzew. Salamandra jest najrzadszym płazem ogoniastym w Tatrach. Przez górali salamandry były traktowane jako zwierzęta magiczne. Uważano, że są czarownicami, a wrzucone do ognia nie płoną. Służyły też do przepowiadania powodzi. Gdy zbliżała się katastrofa salamandry miały na kilka dni przed jej nadejściem rozpoczynać wędrówkę w kierunku skał.
W Jaszczurówce znajduje się kaplica Najświętszego Serca Pana Jezusa. Została ufundowana przez Adama Uznańskiego, a wybudowanie jej było ostatnią jego wolą. Projekt kaplicy, na zlecenie Witolda Uznańskiego, syna zmarłego Adama, wykonał Stanisław Witkiewicz. Jest to jeden z ostatnich projektów artysty, a zarazem jedyna pełna realizacja założeń stylu w architekturze sakralnej. Budowę kaplicy rozpoczęto w lipcu 1904 r., a wykonanie powierzono Szymkowi Lasakowi, Stanisławowi i Tomaszowi Bobakom oraz Maciejowi Stochowi. Pracami kierował inżynier Aurelian Blacha. Kaplicę postawiono na gruntach należących do dawnych właścicieli Szaflar i Jaszczurówki – Uznańskich. Ponieważ projekt zaginął, nie wiadomo dokładnie, które elementy dekoracji są autorstwa Witkiewicza, a które dodano w trakcie realizacji. Pewne jest tylko, że nie zaprojektował on żadnego z elementów wyposażenia świątyni, które zresztą nie pochodzi z okresu budowy. Było uzupełniane na przestrzeni lat. Nad wejściem uwagę zwraca drewniana rzeźba Chrystusa Frasobliwego autorstwa Józefa Janosa, ludowego rzeźbiarza z Dębna. Na dachu krytym gontem znajduje się również drewniana wieżyczka na sygnaturkę. Po bokach drewnianego, głównego ołtarza znajdują się barwne witraże projektu Witkiewicza. Widnieją na nich herby Korony (Orzeł) i Litwy (Pogoń). Pierwszy w towarzystwie Matki Bożej Częstochowskiej, drugi – Ostrobramskiej. Symbole te w czasach zaborów miały rozbudzać w Polakach świadomość narodową i przypominać o dawnej świetności Polski, tworzącej wraz z Litwą Rzeczpospolitą Obojga Narodów, na której czele stał polski król. Ołtarz główny, wzorowany na góralskiej chacie, oraz witraże są elementami pierwotnego wystroju świątyni. W późniejszych latach dołączyły do niego malowane na szkle stacje Drogi Krzyżowej autorstwa Józefa Jachymiaka, dwa boczne ołtarze wykonane przez wspomnianego Józefa Janosa, a także drewniany żyrandol wykonany przez Stanisława Zdyba. Kaplica jest użytkowana do dziś. Odbywają się tu cotygodniowe msze św., nabożeństwa, udzielane są śluby i chrzty. Opiekę nad nią sprawują księża marianie.