Niewielka wioska Leluchów (około 170 mieszkańców) położona jest na wysokości około 520 m n.p.m. na północnym brzegu granicznego potoku Smereczek, w pobliżu jego ujścia do Popradu, a więc w narożniku granicy polsko-słowackiej, u południowo-zachodnich podnóży Kraczonika (936 m n.p.m.).
Leluchów powstał już w XIV w. i był jedną ze starszych osad w Państwie Muszyńskim. Na przełomie XV/XVI w. we wsi osiedliła się ludność wołoska, nazywana później Węgrińcami albo Uhryńcami. Większość została wysiedlona po II wojnie światowej w ramach akcji Wisła (w 1943 r. było tu ponad 400 mieszkańców). Kilka zagród zasiedlili potem polscy osadnicy z innych części Beskidu Sądeckiego i Niskiego. We wschodniej części Leluchowa (ponad 1 km od Popradu), w kępie drzew znajduje się zabytkowa, drewniana dawna cerkiew greckokatolicka pw. św. Dymitra, z 1861 r. (choć pierwsza pisana wzmianka o wcześniejszej świątyni w Leluchowie pochodzi z 1780 r.). Cerkiew obita jest gontem. Ma pochyłe ściany, wieloboczne prezbiterium i wieżę o konstrukcji „na słup”. Świątynia była odnawiana w 1917 r. Wewnątrz znajduje się wyposażenie (w tym ikonostas) z XVIII w.
Naprzeciw cerkwi, po słowackiej stronie (na południowym brzegu potoku Smereczek), stoi murowany kościół w Ruskiej Voli. Przez Leluchów prowadzi wąska, ale asfaltowa droga. Znajduje się przy niej kilka starych, drewnianych chałup. Na wschód prowadzi ona w górę doliny, do kolejnej wsi połemkowskiej (uhryńskiej) – Dubnego.
Bezpośrednio na południe od skrzyżowania w Leluchowie znajduje się teren i zabudowania otwartego w 2006 r. drogowego przejścia granicznego ze Słowacją (także przystanek autobusowy). Już od czasu wejścia w życie porozumienia z Schoengen (2007 r.), dla ruchu osobowego nie ma tu żadnej kontroli i przejazd na Słowację jest otwarty. Tu także jest przejście graniczne kolejowe w ruchu towarowym i pasażerskim (linia tarnowsko-leluchowska, doprowadzona tu w 1876 r.), a tor przekracza granice słowacką na moście kolejowym na Smereczku. Stacja graniczna po polskiej stronie jest w Muszynie.
Linia kolejowa w dolinie Popradu prowadzi praktycznie przez cały Beskid Sądecki, z północnego-zachodu na południowy-wschód. Jest to historyczna linia kolejowa, mająca i dzisiaj dość duże znaczenie dla turystyki w tym regionie. Fragment tzw. linii tarnowsko-leluchowskiej od Nowego Sącza do Leluchowa (na granicy polsko-słowackiej) liczy 64 km długości
Linia tarnowsko-leluchowska została wybudowana przez Austriaków w latach 1874–1876 jako strategiczne, przecinające Karpaty połączenie galicyjskiej linii Kraków – Tarnów – Przemyśl – Lwów z terytorium Węgier i centrum monarchii austro-węgierskiej. Od Starego Sącza aż do Leluchowa linię poprowadzono doliną Popradu, łącznie z jej przełomowym, meandrującym odcinkiem w rejonie Żegiestowa. Tam też, pomiędzy Żegiestowem a Andrzejówką, przebito tunel pod tzw. Tunelową Górą (561 m n.p.m.) w pobliżu zakola Popradu i tzw. Łopaty Polskiej. Ma on długości 511 m (obecnie jest siódmy, co do wielkości w Polsce). Budowała go austriacka firma budowlana zatrudniająca włoskich specjalistów z Triestu (kilku z nich osiadło potem w Andrzejówce i na miejscowym cmentarzu można odnaleźć ich groby). Tunel uroczyście otwarto 25 listopada 1874 r., lecz miało to charakter czysto symboliczny – przez następne dwa lata trwały prace wykończeniowe. Pierwszy pociąg przejechał tunelem dopiero w 1876 r. Tunel był dwukrotnie wysadzany i odbudowywany – najpierw przez wycofujące się Wojsko Polskie we wrześniu 1939 r. (Niemcy jednak szybko przywrócili go do użytku), potem przez Niemców w styczniu 1945 r. Po tym ostatnim, zniszczenia były znaczne (łącznie z uszkodzeniem górotworu) i powojenna odbudowa trwała aż 3 lata, kiedy to linia na odcinku sądeckim była nieprzejezdna.
W drugiej połowie XX w. linia tarnowsko-leluchowska należała do bardziej ruchliwych w południowej Polsce. Był tu intensywny ruch zarówno towarowy (na Słowację i Węgry przez kolejowe przejście graniczne Muszyna – Leluchów – Orlov – Plavec, jak i pasażerski. To właśnie głównie pociągiem podróżowali kuracjusze i turyści z całej Polski do uzdrowisk w Piwnicznej, Żegiestowie, Muszynie, a także Krynicy (od czasu wybudowania odnogi tej linii na odcinku Muszyna – Krynica w 1911 r.). W XXI w. linia straciła nieco na znaczeniu. Część ruchu pasażerskiego przejęła komunikacja autobusowa, a i ruch towarowy za granicę wyraźnie zmalał. Jednak dalej przejazd tą wyjątkowo malowniczą, śródgórską linią kolejową jest dużą atrakcją turystyczną Beskidu Sądeckiego. Ważniejsze stacje i przystanki kolejowe w dolinie Popradu to m.in.: Nowy Sącz, Stary Sącz, Barcice, Rytro, Piwniczna-Zdrój, Łomnica-Zdrój, Wierchomla Wielka, Żegiestów Zdrój, Andrzejówka, Muszyna Zdrój i Leluchów.