Dwór w Dołędze, zbudowany w 1845 r., miał burzliwą historię: napadnięto nań podczas chłopskiej rabacji w 1848 r., w 1863 r. urządzono tu lazaret dla rannych powstańców, w czasie II wojny światowej przebywała tu dość tajemnicza postać – Józef Retinger. Po II wojnie światowej dwór pozostał w rękach Jadwigi Tumidajskiej, która w latach 70. postanowiła ofiarować go państwu, z zastrzeżeniem, że ma być przeznaczony na muzeum. Jest dziś oddziałem Muzeum Okręgowego w Tarnowie. Parterowy, modrzewiowy budynek zbudowany został na planie podkowy. Większość mebli pochodzi z XIX w. W sypialni Jadwigi Tumidajskiej, urządzonej secesyjnymi meblami, można podziwiać obrazy Stanisława Wyspiańskiego.