Żegiestów Zdrój

49°21'37"N 20°48'33"E (49.360422, 20.809206)
443 m n. p. m.
Początek uzdrowiska w Żegiestowie datuje się na rok 1846. Wówczas to Jakub Ignacy Medwecki (z pochodzenia Węgier), kierownik zdroju w Muszynie, odkrył w dolinie Szczawnego Potoku źródła wody mineralnej. Wykupił od miejscowych chłopów tereny, na których biły źródła, i rozpoczął budowę pierwszych pensjonatów i łazienek. Pierwsze źródło nazwane zostało Anna – na cześć jego żony. Zakład rozwijał się dobrze, a kuracjuszy przybywało, choć w uzdrowisku były tylko drewniane, skromne pensjonaty. Po śmierci Ignacego Medweckiego w 1868 r. Zakład Zdrojowy przejęli jego spadkobiercy, a zarząd objął syn – Karol Medwecki. Okres jego dwudziestoletniej działalności był czasem rozkwitu uzdrowiska. Niewątpliwie przyczyniło się do jego lepsza dostępność, dzięki otwarciu linii kolejowej Tarnów – Muszyna, z przystankiem kolejowym w Żegiestowie Zdroju. Powstawały nowe wille i pensjonaty. Zbudowano Dom Zdrojowy (w miejscu obecnej pijalni wody Anna) oraz Nowe Łazienki. Park zdrojowy ozdobiły klomby różane. Wytyczono ścieżki i aleje spacerowe, zamontowano oświetlenie naftowe. Oprócz kąpieli mineralnych w modę weszły kąpiele w Popradzie – uważane wówczas za lecznicze. Zakład stał się tak popularny, iż jego kierownik zmuszony był dawać ogłoszenia w prasie, by nikt nie przyjeżdżał bez rezerwacji miejsca.
Świetną passę Żegiestowa przerwała w 1888 r. śmierć Karola Medweckiego. Wprawdzie wśród jego spadkobierców znaleźli się ludzie energiczni, gotowi kontynuować prace nad ulepszaniem zdrojowiska, jednak kilka następujących po sobie katastrof (pożar, awaria w zakładzie) spowodowały, że podupadły Żegiestów przeszedł w ręce nowych właścicieli – Wiktoryny Więckowskiej i ks. Michała Żygulińskiego. Zdrój powrócił do dawnej świetności. Powstała wówczas kaplica zdrojowa pw. św. Kingi, odbywały się koncerty, kwitło życie kulturalne i towarzyskie. I wojna światowa omal nie zrujnował uzdrowiska. Jednak powstała po wojnie spółka Żegiestów Zdrój, na czele której stanął Jędrzej Krukierek, a później jego syn Kazimierz, podniosła uzdrowisko do rangi jednego z najlepszych w Polsce. W tym czasie powstały wille: Zamek (dziś zniszczony), Polonia (w prywatnych rękach, czeka na remont), Elżka (wystawiona na sprzedaż), Malutka, Orlątko (przez długie lata mieszkanie pracowników Zdroju, obecnie w prywatnych rękach), Sanato (dziś pensjonat Cztery Pory Roku), Biały Orzeł (mieści się tu poczta), Zosieńka i inne.
W 1934 r. zbudowano imponujący gmach Wiktora – na owe czasy jeden z najbardziej luksusowych budynków Polski południowej. Sanatorium Wiktor autorstwa lwowskich architektów prof. Jana Bagieńskiego i Zbigniewa Wardzała jest przykładem wybitnej architektury modernizmu czasów II RP. Wpisane do rejestru zabytków i wiernie wyremontowane w 2010 r. Budynek jest wyposażony w taras wypoczynkowy na dachu, nowoczesne sanatoryjne gabinety zabiegowe, salę balową itp. Wnętrza pokryte są przedwojennym marmurem i granitem. Zakupem działki, na której stanął Wiktor, zainteresowany był Jan Kiepura, lecz nie mógł rywalizować z koncernem naftowym, któremu ostatecznie przypadła.
Obok Wiktora wznosi się budynek, zamieszkały obecnie przez pracowników sanatorium. Z tyłu budynku można zauważyć półokrągłą wieżyczkę, zwieńczoną kopułą. Jest to pozostałość po kaplicy, w tej willi bowiem w latach międzywojennych mieścił się pensjonat dla księży greckokatolickich; stąd też jego nazwa – Księżówka.
Największą inwestycją okresu międzywojennego była budowa w 1929 r. Nowego Domu Zdrojowego, projektu prof. Adolfa Szyszko-Bohusza. Dom ten stał się centrum kulturalnym Żegiestowa, tu też leczyła się największa grupa kuracjuszy. Jednak mimo pozytywnej roli, jaką Dom Zdrojowy odegrał w życiu Żegiestowa, nie brakło też minusów tej inwestycji. Wpłynęła ona bowiem na spore kłopoty finansowe spółki, a co więcej, tak usytuowany budynek zamknął możliwości dalszej rozbudowy Zdroju w dolinie Szczawnego Potoku. Istniejące tam domy skazane zostały na zagładę – pozostały jedynie łazienki i urządzona w latach sześćdziesiątych XX w. pijalnia. Rozkwit uzdrowiska zniweczył wybuch II wojny. Urządzenia leczniczo-zabiegowe skradziono, kilka budynków zburzono, zaś pozostałe uległy zniszczeniu. Wysadzenie tunelu kolejowego na rok odcięło niemal Żegiestów od świata. W czasie okupacji hitlerowskiej w sanatorium Wiktor (nazywanym wówczas Dom Goeringa), mieścił się niemiecki szpital wojskowy, zaś w Domu Zdrojowym kwatera młodzieży z Hitlerjungen oraz szkoła policyjna.
Po wojnie, w 1947 r., Zakład Zdrojowy został upaństwowiony. Wypoczywający tu kuracjusze byli kierowani do Żegiestowa z ramienia Funduszu Wczasów Pracowniczych i przez zakłady pracy, jak również przyjeżdżali na własną rękę. Odremontowano bądź zorganizowano od nowa infrastrukturę lecznicza i rekreacyjną. W 1996 r. (przed wejściem w skład Spółki Krynica-Żegiestów) znajdowało się tu 1300 miejsc noclegowych. Aktualnie w uzdrowisku Żegiestów prowadzone jest leczenie w kierunkach: choroby układu trawienia, choroby reumatologiczne, choroby nerek i dróg moczowych.
Na terenie uzdrowiska znajdują się źródła leczniczych wód mineralnych: szczawy wodorowęglanowo-wapniowo-magnezowego lub wodorowęglanowo-magnezowo-sodowego. Są eksploatowane z czterech ujęć: źródło Anna oraz trzy odwierty: Żegiestów II, Zofia II, Andrzej II.
Z Żegiestowa Zdroju wychodzi szlak niebieski na Pustą Wielką (1061 m n.p.m) i dalej w kierunku schroniska Nad Wierchomlą i Runka (1080 m n.p.m). Zaczyna się przy przystanku kolejowym, dalej prowadzi przez centralny skwer i przejściem pod Domem Zdrojowym do zacienionej dolinki Szczawnego Potoku, koło pijalni wody mineralnej i dalej stromo w górę przez las na grzbiet Stawiska (759 m n.p.m.).
W krótkiej, ciasnej i zalesionej dolince Szczawnego Potok jest nieco zaniedbana spacerowa alejka (ponad pobliskim Domem Zdrojowym). Stoi prze niej stylowy budynek pijalni wody mineralnej Anna (główne źródło Żegiestowa Zdroju). Jest to drewniany budynek na planie kwadratu (w formie otaczającej ujęcie wody altany), z czterospadowych, łamanym dachem zwieńczonym małą wieżyczką w formie tzw. makowicy, przypominający konstrukcję dachu namiotowego pod kopułami łemkowskich cerkwi. Obiekt oczekuje na remont, który pewnie nastąpi, gdy prywatyzacja uzdrowiska w Żegiestowie znajdzie w końcu swój finał.
Linia kolejowa w dolinie Popradu prowadzi praktycznie przez cały Beskid Sądecki, z północnego-zachodu na południowy-wschód. Jest to historyczna linia kolejowa, mająca i dzisiaj dość duże znaczenie dla turystyki w tym regionie. Fragment tzw. linii tarnowsko-leluchowskiej od Nowego Sącza do Leluchowa (na granicy polsko-słowackiej) liczy 64 km długości.
Linia tarnowsko-leluchowska została wybudowana przez Austriaków w latach 1874–1876 jako strategiczne, przecinające Karpaty połączenie galicyjskiej linii Kraków – Tarnów – Przemyśl – Lwów z terytorium Węgier i centrum monarchii austro-węgierskiej. Od Starego Sącza aż do Leluchowa linię poprowadzono doliną Popradu, łącznie z jej przełomowym, meandrującym odcinkiem w rejonie Żegiestowa. Tam też, pomiędzy Żegiestowem a Andrzejówką, przebito tunel pod tzw. Tunelową Górą (561 m n.p.m.) w pobliżu zakola Popradu i tzw. Łopaty Polskiej. Ma on długości 511 m (obecnie jest siódmy, co do wielkości w Polsce). Budowała go austriacka firma budowlana zatrudniająca włoskich specjalistów z Triestu (kilku z nich osiadło potem w Andrzejówce i na miejscowym cmentarzu można odnaleźć ich groby). Tunel uroczyście otwarto 25 listopada 1874 r., lecz miało to charakter czysto symboliczny – przez następne dwa lata trwały prace wykończeniowe. Pierwszy pociąg przejechał tunelem dopiero w 1876 r. Tunel był dwukrotnie wysadzany i odbudowywany – najpierw przez wycofujące się Wojsko Polskie we wrześniu 1939 r. (Niemcy jednak szybko przywrócili go do użytku), potem przez Niemców w styczniu 1945 r. Po tym ostatnim, zniszczenia były znaczne (łącznie z uszkodzeniem górotworu) i powojenna odbudowa trwała aż 3 lata, kiedy to linia na odcinku sądeckim była nieprzejezdna.
W drugiej połowie XX w linia tarnowsko-leluchowska należała do bardziej ruchliwych w południowej Polsce. Był tu intensywny ruch zarówno towarowy (na Słowację i Węgry przez kolejowe przejście graniczne Muszyna – Leluchów – Orlov – Plavec, jak i pasażerski. To właśnie głównie pociągiem podróżowali kuracjusze i turyści z całej Polski do uzdrowisk w Piwnicznej, Żegiestowie, Muszynie, a także Krynicy (od czasu wybudowania odnogi tej linii na odcinku Muszyna – Krynica w 1911 r.). W XXI w. linia straciła nieco na znaczeniu. Część ruchu pasażerskiego przejęła komunikacja autobusowa, a i ruch towarowy za granicę wyraźnie zmalał. Jednak dalej przejazd tą wyjątkowo malowniczą, śródgórską linią kolejową jest dużą atrakcją turystyczną Beskidu Sądeckiego. Ważniejsze stacje i przystanki kolejowe w dolinie Popradu to m.in.: Nowy Sącz, Stary Sącz, Barcice, Rytro, Piwniczna-Zdrój, Łomnica-Zdrój, Wierchomla Wielka, Żegiestów Zdrój, Andrzejówka, Muszyna Zdrój i Leluchów.

Miesto sa nachádza na chodníkoch

Stiahnuť aplikáciu

Naša webová stránka používa súbory cookie, vrátane na štatistické účely. Ak nechcete, aby sa ukladali na váš pevný disk, zmeňte nastavenia prehliadača.
Viac o tomto......