Kościół pw. Narodzenia Najświętszej Marii Panny na Przełęczy św. Justa (400 m n.p.m.) jest już trzecim kościołem w tym miejscu. Tradycja wiąże fakt budowy pierwszego kościoła, zniszczonego przez Mongołów w XIII w., z miejscem istnienia pustelni św. Justa. Legenda podaje, że Just był rycerzem o imieniu Skarbimierz z Giewartowa, który pewnego dnia zrezygnował z doczesnego życia i wybrał odosobnienie na odludziu. Tutaj zamieszkał, żył, umarł i został pochowany. O dużym znaczeniu kultu św. Justa świadczy uposażenie klasztoru kanoników regularnych zwanych „Markami” przez Chebdę z Rożnowa oraz jego żonę Czachnę właśnie w tym miejscu. Możliwe, że ta fundacja była rodzajem zadośćuczynienia i próbą uniknięcia ekskomuniki za napad na ludzi arcybiskupa gnieźnieńskiego. Ostatecznie klasztor został zniszczony na początku XVII w. przez lokalnego szlachcica z Tęgoborzu, który przeszedł na arianizm. Obecny kościół pochodzi z XVII w. i był kilkukrotnie odnawiany, w XIX i XX w.
Niewielka świątynia na Przełęczy św. Justa (400 m n.p.m.) jest konstrukcji zrębowej, oszalowana i pokryta jednokalenicowym dachem. Wejście prowadzi przez wyraźnie wyodrębniony, słupowo-ramowy przedsionek do nawy i trójbocznie zakończonego prezbiterium. Bryłę uzupełnia niewielka zakrystia od strony północnej. W barokowym ołtarzu głównym zwracają uwagę dwa obrazy pochodzące z XVII w.: jeden przedstawia otoczoną kultem Matkę Bożą Juściańską, a drugi św. Justa z klęczącymi u jego stóp fundatorami. Obraz eremity jest opatrzony datą 1677, ale mógł być wtedy przemalowany. Tradycja podaje, że pochodzi jeszcze z piętnastowiecznego, gotyckiego kościoła. Istnieje też legenda, która przesuwa jego metrykę jeszcze wcześniej, mówiąc o jego cudownym ocaleniu ze zniszczenia kościoła w XIII w. przez Tatarów. Z wyposażenia świątyni warto wymienić również gotycką, kamienną chrzcielnicę z początku XVI w. oraz gotycką rzeźbę Matki Bożej z Dzieciątkiem z XV w. w ołtarzu bocznym. Wspomniany obraz Matki Bożej jest kopią znanej Matki Bożej Częstochowskiej z pewnymi różnicami, które zapewne można wytłumaczyć brakiem dostępu autora do oryginału i posiłkowanie się np. innymi kopiami. Sam kult maryjny na Sądecczyźnie sięga średniowiecza, a kościół na Przełęczy św. Justa przez wieki przyciągał pielgrzymów pragnących oddać cześć Marii przed cudownym obrazem.