Trybsz jest niedużą wsią w zachodniej części Pienin Spiskich, położoną w dolinie Trybskiego Potoku, pomiędzy połogimi wzgórzami opadającymi w stronę Białki. Ma charakter ulicówki – brak typowego spiskiego układu przestrzennego (nie ma wrzecionowatego rynku, ale są rzędy stodół na obrzeżach). Najdawniejsze dzieje wsi nie są znane. Pierwszy dokument, w którym wymieniana jest nazwa Trepsia pochodzi dopiero z 1589 r. HistoriaTrybsza była podobna do wielu innych wsi spiskich. Należał do kolejnych właścicieli dóbr niedzickich. W 1845 r. w Trybszu urodził się Ferenc Denes – Węgier z pochodzenia, znany badacz Tatr i Pienin, autor przewodnika po Tatrach. Po I wojnie Trybsz znalazł się w granicach Polski. Zaliczał się wtedy do najuboższych wsi na Podtarzu, szczególnie liczna była emigracja zarobkowa do Ameryki. Ludność Trybsza jest zdecydowanie polska, jest ostoją folkloru spiskiego.
W centrum Trybsza znajduje się szczególnie cenny zabytek: drewniany kościół św. Elżbiety z 1567 r. Jest to niewielka, bezwieżowa, pokryta gontem świątynia, przypominająca góralskie kościółki Podhala. Stoi na skarpie nad drogą, w sąsiedztwie nowszej, murowanej świątyni z początku XX w. ze strzelistą wieżą. Wnętrze kościółka św. Elżbiety słynie ze wspanialej polichromii zdobiącej ściany i strop. Pochodzi ona z 1647 r., a fundował ją i częściowo sam malował ówczesny proboszcz z niedalekiego Frydmanu ks. Jan Ratułowski. Polichromia przedstawia sceny ze Starego i Nowego Testamentu, postacie świętych i przypowieści biblijne. Stanowiła swoistą „biblię pauperum” dla górali. Była to popularna forma ewangelizacji ludu w okresie kontrreformacji. Na szczególną uwagę zasługuje malowidło na stropie. Tło dla sceny sądu ostatecznego stanowi tu pejzaż górski, w którym bez trudu rozpoznajemy panoramę Tatr Bielskich Jest to najstarszy po polskiej stronie malowany obraz Tatr. Poniżej, na balustradzie chóru znajduje się cykl mocno podniszczonych malowideł symbolizujących siedem grzechów głównych. Można rozpoznać tylko pawia – symbol pychy.